ŻEGLUGA WIŚLANA
Dnia 9 kwietnia o godz. 12.00 odbędzie się w Toruniu przy Bulwarze Filadelfijskim chrzest jachtu należącego do floty "Żegluga Wiślana". Jest to pierwsza regularna pasażerska żegluga wiślana na trasie Kraków - Warszawa - Gdańsk. Właściciel zaprasza wszystkich spragnionych wodniaków na pięć luksusowych, siedmioosobowych jachtów, wyposażonych w rowery, sprzęt do wędkowania, kuchnię, WC, prysznic z ciepłą wodą. Jachty mają stosunkowo małe zanurzenie i można dopływać nimi do lądu praktycznie w każdym miejscu. Będzie więc możliwe zwiedzanie uroczego Zakola Dolnej Wisły, partnera projektu "Żegluga Wiślana". Strona www.zeglugawislana.pl.
Artykuł o projekcie w Gazecie Pomorskiej "Dzika rzeka czeka"
NOWA STRONA WWW!!!
Szanowni Państwo! Mieszkańcy uroczego Zakola Dolnej Wisły, turyści, internauci! Stworzyliśmy dla Państwa nową stronę internetową, bardziej rozbudowaną, która zapewni lepszą komunikację z Państwem. Zapraszamy do współpracy!
Mieszkańców Zakola prosimy o nadsyłanie interesujących wiadomości, które chcielibyście przekazać szerszej grupie odbiorców a które dotyczą szeroko pojętego rozwoju obszarów wiejskich. Turystów i internautów o krytyczne uwagi dotyczące samej strony jak i wszelkich treści, które zawiera.
Uruchomiliśmy zakładkę "Ogłoszenia" w której mogą Państwo wpisywać dowolne ogłoszenie dotyczące w szczególności: ofert pracy, kupna, sprzedaży, organizowanych imprez, poszukiwań partnera do projektu itp.
Po prawej stronie jest widoczny kalendarz imprez. Chcielibyśmy aby docelowo znalazły się tam wszystkie imprezy organizowane na naszym terenie, czyli sportowe, szkolne, organizowane przez radę sołecką, urząd gminy itd.
W dziale "Publikacje" zamieściliśmy nasz przewodnik "Wędrówki po Zakolu Dolnej Wisły". Cieszy się on niesłabnącym powodzeniem w całym regionie a nakład drukowany jest już niestety prawie wyczerpany.
Ogłoszenia możecie Państwo dodawać bezpośrednio ze strony. Z innymi sprawami prosimy zgłaszać się do koordynatorów gminnych, których lista znajduje się w menu "Kontakt".
Można także wpisać swój adres e-mail w ramce "newsletter". Wszyscy zapisani będą otrzymywać od nas najświeższe wiadomości w poczcie elektronicznej.
Promowali nasz region w Włoszech
Przedstawiciele Lokalnej Grupy Działania "Zakole Dolnej Wisły" wrócili z Włoch. Promowali nasz region i produkty regionalne.
Na degustacje do naszego stanowiska chętnie przychodzili m.in. Czesi. Częstowały ich (na zdjęciu - od lewej): Beata Tomaszewska, Arleta Bizoń i Irena Tomkiewicz. Wyprawą dowodził prezes LGD, Mieczysław Misiaszek.
Członkowie LGD"Zakole Dolnej Wisły" promowali lokalne produkty we włoskim mieście Grosseto już po raz drugi.
Wydeptują ścieżki smaku
- Realizujemy program "Droga smaku", w który weszło osiem krajów - mówi Mieczysław Misiaszek. - Z Polski jesteśmy jedyną Lokalną Grupą Działania, która w tym uczestniczy i to jest zaszczyt. Oprócz nas uczestniczą w programie: Włosi, Hiszpanie, Irlandczycy, Walijczycy, Czesi, Węgrzy i Grecy. Dla mnie to była sentymentalna podróż, bo jechałem po raz drugi.
Członkowie LGD promowali we Włoszech produkty regionalne i działania, mające poprawić realia życia na wsi.
- Zależy nam na tym, aby wieś stała się na tyle atrakcyjna by młodzi ludzie z niej nie uciekali - podkreśla prezes Misiaszek.
Na pomysł stworzenia wspólnego projektu kilku państw wpadli Włosi.
- Grosseto to stara prowincja w malowniczej Toskanii, z kopalniami rtęci i marmuru - opowiada Mieczysław Misiaszek. - Jednak w latach sześćdziesiątych kopalnie te zamknięto, między innymi ze względu na ochronę środowiska. Wówczas rozpoczęto promować walory przyrodnicze i krajobrazowe tych terenów.
Dobre partnerstwo
Zdaniem prezesa LGD "Zakole Dolnej Wisły" jesteśmy dla Włochów atrakcyjnymi partnerami w tym programie.
- Targamy tam zawsze mnóstwo różnych produktów, robimy prezentacje, jako jedyni zabraliśmy też banery - dodaje.
Zdaniem Mieczysława Misiaszka wyspiarze i Hiszpanie są nieco znudzeni udziałem w projekcie, mniej emocjonalnie podchodzą do kolejnych zadań.
Dużo pozytywnie zakręconych ludzi
- A przecież robimy wspólnie fajne rzeczy - mówi prezes LGD. - Oprócz tego, że wystawiliśmy stoiska, nasze było w jednym namiocie z Czechami i Węgrami. Takich namiotów było kilkanaście. Wspólnie opracowaliśmy ulotkę, nasze panie z Kiełpia mieszające powidła w kotle, będą na okładce. Była konferencja podsumowująca, wykłady specjalistów od promocji, profesorów włoskich uczelni. Ze świetnym wykładem wystąpił profesor z Uniwersytetu w Pizie, który mówił, że dotąd zajmowaliśmy się promowaniem regionów, a w nowym projekcie powinniśmy skupić się na sprawach socjalnych, opiece nad niepełnosprawnymi oraz życiem kulturalnym wsi. Opowiadał, że u nich jest tak, że jak pobudują jakiś dom starców w mieście - to jest pełen po brzegi, a jak na wsi - to jest mnóstwo wolnych miejsc. I takie postrzeganie wsi trzeba zmienić. Wieś jest przecież skarbnicą tradycji kulturowych.
Każda z grup zaprezentowała czym się zajmuje, przedstawiła swoje osiągnięcia.
Polacy na lotnisku w Warszawie kupili sobie czapki i kapelusze z napisem: Polska.
- Wszędzie byliśmy rozpoznawalni - mówi Misiaszek. - Do naszego stoiska przychodzili Polacy mieszkający we Włoszech, nawiązaliśmy dużo kontaktów. A że impreza odbywała się pod hasłem: "Morena con amore?, więc było tam wielu ludzi pozytywnie zakręconych i zakochanych w tej prowincji i innych regionach.
Lalki, klopsy i chleb na zakwasie
Mieczysław Misiaszek, Jarosław Pająkowski oraz Arleta Bizoń z Pruszcza, Beata Tomaszewska z Dąbrowy Chełmińskiej i Irena Tomkiewicz z Gzina starali się zachęcić odwiedzających ich stoisko do przyjazdu do Polski.
- Wszystkim smakowały konfitury z malin i faworki pani Arlety - chwali Misiaszek. - Dużym zainteresowaniem cieszyły się pierogi z kapustą i ciasta drożdżowe paniBeaty. Ona także wystawiła lalki z drewna. Goście sięgali też po chleb na zakwasie i liściu chrzanu oraz kotlety nadziewane grzybami i klopsiki mielone z jajkiem w środku. Chętnie degustowali, a następnie kupowali.
Polakom udało się wygospodarować czas na zwiedzenie Rzymu. Obejrzeli też proces oczyszczania wody. Wypływa ze skał, oczyszczana spływa do miast.
- Miejscowy producent piwa twierdził, że właśnie dzięki tej wodzie robi tak doskonałe piwo - mówi prezes LGD.
W maju lub sierpniu Polacy planują zaprosić swoich partnerów do nas.
- Oni już nie mogą się doczekać - mówi Misiaszek.
źródło: www.pomorska.pl
Przewodnik turystyczny
"Jest takie miejsce tam, gdzie Wisła, wysunąwszy się najbardziej na zachód, gwałtownie skręca, zasilona wodami rzeki Brdy"
W pierwszych dniach stycznia odebraliśmy z drukarni produkt naszej półrocznej pracy. Przewodnik turystyczny "Wędrówki po Zakolu Dolnej Wisły". Przewodnik opracowała Pani Jolanta Tubielewicz z wydatną pomocą zespołu redakcyjnego w składzie: Robert Gonia, Barbara Gandziarowska, Karolina Mitura, Barbara Paczka, Marek Chojnacki, Krzysztof Nowacki, Maria Wyrowińska, Włodzimierz Bykowski. Tysiąc egzemplarzy przewodnika zostało wydanych w języku polskim a trzysta w języku angielskim.
Przewodnik jest atrakcyjnie wydanym zwieńczeniem półrocznej pracy nad zinwentaryzowaniem dziedzictwa przyrodniczo-historycznego Zakola Dolnej Wisły. Mamy nadzieję, że będzie on takim zalążkiem procesu rozwoju turystyki na naszym terenie, gdyż zawiera wiele ciekawych informacji.
Zwycięstwo na Zawiszy!
Zwycięstwo na Zawiszy!
Bydgoszcz, 10 czerwca 2007
Zwycięstwo na Zawiszy!
VII Europejski Festiwal Lekkoatletyczny Dolcan Cup to impreza najwyższej rangi międzynarodowej, jeden z dwóch regularnie odbywających się w Polsce mitingów lekkoatletycznych.
Samorządom miast, gmin i powiatów Urząd Marszałkowski w Toruniu zaproponował umieszczenie stoisk promocyjnych w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach przed wejściem na stadion. Stoiska te miały być wizytówką województwa i każdej Małej Ojczyzny - miały pokazywać walory turystyczne, lokalne i regionalne smakołyki, oraz rzemiosło i twórczość ludową, a także folklor.
Jury konkursu wyłoniło trzy najciekawsze i cieszące się największym zainteresowaniem stoiska. Pierwszym miejscem uhonorowano nasze stoisko.
Sukces!!!
Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa ogłosiła listę rankingową projektów rekomendowanych do zatwierdzenia Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nasz wniosek "Wykorzystanie dziedzictwa kulturalno-przyrodniczego obszaru Zakola Dolnej Wisły" został sklasyfikowany na 36 miejscu w Polsce (na 162 ujęte w rankingu) i uzyskał 18 punktów (na 22 możliwe). Daje nam to 4 miejsce w województwie. Wysoko oceniono Zintegrowaną Strategię Rozwoju Obszarów Wiejskich przyznając jej 7,1 punkta na 8 możliwych.
Lista w najbliższych dniach powinna zostać zatwierdzona przez ministra a to daje nam dostęp do prawie 500.000 zł na realizację projektów zawartych w ZSROW.
Światowe Targi Smaku w Turynie
26-30 października 2006 r., TERRA MADRE w Turynie - Światowe Targi Smaku
Byliśmy na Terra Madre w Turynie. Obok nas producenci "smaku" z Europy, Azji, Afryki i Ameryki. Mimo, że Polaków było niewielu nasze stoisko prezentowało się nie gorzej od innych. Miody z Doliny Dolnej Wisły, powidła, kiełbasy z Łabiszyna, szynki długodojrzewające, nalewki. Obok unoszące się zapachy francuskich serów, włoskiej szynki, niemieckich kiełbas. Tylko oscypek z Zakopanego przyjechał z opóźnieniem...
Włoska impreza to nie tylko konferencje i wykłady naukowe ale również handel. Słoiczek miodu 250r - 3 Euro. Takoż 300-gramowy słoik Powideł Królewskich.
Targi na Auli UMK
Nasi "nowi" promotorzy, Centrum Targowe Pomorza i Kujaw, zaprosili nas na kolejną imprezę. Jesienne Targi Ogrodnicze w Toruniu. Było zimno ale atmosfera targów była gorąca. Wystarczyło spojrzeć na magiczne "Nalewki Hieronima" i już człowiekowi robiło się gorąco. Pięcioletnia nalewka z kwiatów czarnego bzu, ośmioletnia ratafia z szesnastu owoców... Największym powodzeniam cieszyły się jak zwykle chleby i smalec z "Gzinianki". Szczęśliwy nabywca dwóch ostatnich chlebków, profesor UMK, powiedział, że te chlebki przypominają mu najlepsze lata dzieciństwa. Jajka znajdowane za stodołą, noclegi na sianie, wielki piec, z którego babcia wyciągała rumiane razowe chleby.
Targi na "Łuczniczce w Bydgoszczy"
Kolejny tydzień i kolejna impreza. "Jesienny Kiermasz Ogrodniczy Pomorza i Kujaw" na HWS "Łuczniczka w Bydgoszczy". Przyszedł do Pan Włodzimierz Piotrowski, współwłaściciel Centrum Targowego Pomorza i Kujaw - zachwycony podobno naszymi wystawami - i powiedział, że musimy koniecznie wystawić stoisko na "Łuczniczce". "Dlaczego nie?" - powiedzieliśmy... A oto efekt naszej pracy:
O włos od zwycięstwa!
Tradycyjnie już pod koniec lata w Przysieku organizowana jest impreza "Barwy Lata Dary Jesieni", której towarzyszyły w tym roku XII Krajowe Dożynki Ekologiczne wraz z targami żywności ekologicznej oraz prezentacje Lokalnych Grup Działania z terenu województwa.
Do konkursu na najpiękniejsze stoisko z produktem regionalnym przystąpiło nasze "Zakole". Typową ofertę zawierającą degustację potraw tradycyjnych rozszerzyliśmy tym razem o mały happening. Zorganizowaliśmy pokaz warzenia powideł w kotle kuprowym, prania w balii na tarze, szatkowania i kiszenia kapusty, prasowania żelazkiem z duszą itp.
Zajęliśmy drugie miejsce w konkursie, przegrywając jednym punktem z "Partnerstwem dla Krajny i Pałuk".
Więcej...
Rozliczenie I etapu II schematu PPL+
Rozliczenie I etapu II schematu PPL+ - informacja o postępach
Rozliczenie I etapu II schematu PPL+ - zestawienie rzeczowo-finansowe
Rozliczenie I etapu II schematu PPL+
Rozliczenie I etapu II schematu PPL+ - informacja o postępach
Rozliczenie I etapu II schematu PPL+ - zestawienie rzeczowo-finansowe
Spotkanie "Drogi Smaku" 5-6 October 2007
Drogę Smaku rozpoczęli Włosi. Później dołączyli Hiszpanie, Irlandczycy, Walijczycy, Czesi, Węgrzy, Grecy i... My.
Choć w projekcie "Strada dei Sapori" (Droga Smaku) jesteśmy od kilku miesięcy dopiero teraz spotkaliśmy się z pozostałymi partnerami w Czeskim Pilźnie podczas targów turystycznych. Równolegle z targami odbywało się seminarium "Local product and their labelling in Europe" na którym każdy z partnerów prezentował własny sposób na promocję i waloryzację produktów lokalnych. Nasza prezentacja nosiła tutył "Wędrujące kramy" i była wynikiem doświadczeń, które zbieraliśmy przez ostatni rok.
Wizyta w Pilźnie nie mogła obejść się bez odwiedzenia Browaru Pilsner Urquel i tamtejszego muzeum browarnictwa. Na drugi dzień "powędrowaliśmy z kramami" do Kokasic na Święto Jabłek. Tam warzyliśmy w kotle mus jabłkowy z Antonówek i sprzedawaliśmy swoje produkty. Przebojem (podobno nie znanym w Europie) były racuchy z jabłkami polane musem i cukrem. Następne spotkanie jeszcze w tym roku w Grecji. Tylko żebyśmy nie jechali busem.
III Biesiada w Kiełpiu, 29 września 2007
W programie:
- wystawa starych przedmiotów codziennego użytku
- prezentacja Zespołu Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego
- konkurs wiedzy o parkach
- konkurs fotograficzny "Przyroda parków krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego"
- konkursy biesiadne
- staropolskie jadło i degustacja
- wystawy rękodzielnictwa
- mini zoo
- zabawa przy muzyce biesiadnej
- przejazdy bryczkami po terenie parku krajobrazowego
- Smażenie powideł śliwkowych w kotłach kuprowych!!!
- Pieczenie baranich szaszłyków!!!
- W czasie biesiady przeprowadzony będzie
- "Wojewódzki Turniej Powideł Śliwkowych"
W konkursie mogą wziąć udział zarówno domowe powidła jak i produkowane metodą tradycyjną w kotłach kuprowych.