O przedsięwzięciach gospodarczych w kompleksie Crystal Park w podtoruńskim Ostaszewie oraz ich znaczeniu dla rozwoju gospodarczego regionu rozmawiali wczoraj w Urzędzie Marszałkowskim samorządowcy, reprezentanci regionalnych organizacji gospodarczych oraz przedstawiciele menedżmentu działających w Kujawsko-Pomorskiem japońskich firm elektronicznych. Jednym z tematów spotkania były problemy związane polityką zatrudnienia. Sharp zadeklarował poprawę warunków pracy i współpracę ze związkami zawodowymi.
Otwierający spotkanie jego gospodarz marszałek Piotr Całbecki przypomniał, że Kujawsko-Pomorskie jest, obok Śląska, tym polskim regionem, w którym zainwestowało najwięcej japońskich przedsiębiorstw. Podkreślił, że interesy Sharpa, Oriona i innych wiążą się nie tylko z przepływem kapitału, ale także z tym, że w Ostaszewie pracuje obecnie wielu specjalistów i menedżerów z Kraju Kwitnącej Wiśni. ? Chcemy, by nasz region był dla państwa po staropolsku gościnny, otwarty i przyjazny. Dlatego dzisiejsze spotkanie traktujemy jako nowe otwarcie naszej współpracy, której podstawą będzie dobre wzajemne poznanie się ? zadeklarował. Podziękował inicjatorowi spotkania, toruńskiemu parlamentarzyście Tomaszowi Lenzowi, który przekonał go, że zorganizowanie konferencji to dobry pomysł na rozwijanie relacji z japońskimi inwestorami.
Występujący po nim wojewoda Rafał Bruski wyraził nadzieję, iż wszystkie sygnalizowane przez Japończyków przeszkody w prowadzeniu w naszym regionie interesów zostaną wkrótce usunięte, a administracja państwowa uczyni wiele, by byli pewni, że wybierając Kujawsko-Pomorskie dokonali właściwego wyboru.
W imieniu japońskich gości głos zabrała radca ambasady Japonii w Warszawie Kazuko Shiraishi. Mówiła, że w Polsce działa obecnie 160 japońskich firm, z czego ponad 60 to przedsiębiorstwa produkcyjne. ? W wielu miejscach trafiły na trudności w postaci niedostatecznej sieci dróg czy braku kanalizacji. Także w Kujawsko-Pomorskiem mamy z nimi do czynienia. Ale w Bydgoszczy i Toruniu po raz pierwszy spotkaliśmy się z tak otwartym podejściem do problemu. Myślę, że to, iż władze regionu ? pan marszałek, pan wojewoda ? zdecydowali się na organizację dzisiejszego spotkania, przyniesie zadawalające wszystkich owoce ? stwierdziła.
Teresa Korycińska z Ministerstwa Gospodarki przekonywała, że przynajmniej część problemów fabryk Cristal Parku związana jest z tym, iż w krótkim czasie zatrudniono tam bardzo wiele osób. ? To duże wyzwanie dla firm. Napięcia z tym związane należy łagodzić z dużą cierpliwością i zrozumieniem ze wszystkich stron ? mówiła. Jej zdaniem, już za rok sytuacja w tym zakresie znacząco się poprawi.
Poseł Lenz wymienił kłopoty, które sygnalizowali mu menedżerowie z Cristal Parku: brak dróg wewnętrznych, nie do końca wydolne kanalizacja i dostawa wody, przerwy w dostawach energii elektrycznej i kwestie związane z bezpieczeństwem. Nawiązał też do napięć w relacjach z załogami, które jego zdaniem wiążą się z różnicami kulturowymi, w tym przede wszystkim z dość wyjątkową kulturą pracy Japończyków.
Do tych ostatnich odniósł się też Witalis Korecki z menedżmentu ostaszewskiej fabryki Sharpa. Zapewnił, że jego firma zdecydowała się na rezygnację z zatrudniania tymczasowych pracowników na rzecz powszechnego wprowadzenia stałych umów o pracę, a także na znaczącą poprawę warunków pracy oraz poprawę relacji z organizacjami pracowniczymi.
Beata Krzemińska
www.kujawsko-pomorskie.pl
